I****:
Moja przygodnia z nią wyglądała tak: Standarowo, po szybkim prysznicu przychodzę i kładę się na wyro. Panna przychodzi za 3 minuty również gotowa. Pyta na co mam ochotę i zabiera się do roboty. FBG poprawny z zadatkiem na bardzo dobry. Pieści również okolice. Dałbym 10/10 gdyby było GG z charakterystycznym odgłosem chlapania :) Przerobione 2 pozycje i strzał w gume. Miło usłyszeć, że ma się dużą kuśkę od takiej dziewczyny, nawet jeżeli to kłamstwo. Jezeli chodzi o jej zachowanie i dźwięki podczas akcji... Albo naprawdę czerpie z tego przyjemność albo jest tak cholernie dobrą aktorką, która powinna za to dostać Oscara. Bardzo mi się podobało. 10minut gadki o pierdołach i bierze się za drugi raz. Znowu lodzik na pobudzenie i akcja na jeźdźca. Ostre kilka minut z krzykiem i... Po krzyku. Dyskretne posprzątanie z chusteczkami nawilżanymi. Majtki na dupe i do domu. Nie pogania, po bzykaniu gadka dalej się klei
P*****:
Ustawka standardowa na 2 telefony. Przyjmuje w bloku w centrum. Mieszkanie po generalnym remoncie więc jest na prawdę nieźle, łazienka z wanną (jeden mały minus), oczywiście żele itp. Wchodzę do mieszkania i ukazuje mi się laska ze zdjęć, tj. śliczna buźka o gładkiej cerze, taka bardziej południowa uroda. Dziewczyna póki co nie jest zmanierowana, zależy jej aby szwagrowi było dobrze. Podatna na sugestię tzn. na hasło weź go do końca bez problemu robi aż po same jajka wraz z lizaniem okolic jak dla mnie bajka.
Po pierwszym spuście na ciałko, trochę rozmowy, można z nią gadać o niczym i o wszystkim. Później przyszedł czas na akcję, najpierw żelik i jazda ojjjj jak ona piszczy (oczywiście że udaje ale krzyczy, mruczy cały czas a i na kutasiku skacze rewelacyjnie.
Innym razem jak u niej byłem spróbowałem wreszcie pierwszy raz anala i też było świetnie